antywirus
Chęć zaoszczędzenia pieniędzy podczas zakupu jest zjawiskiem normalnym, chociaż czasami może stwarzać zagrożenie. Mimo że nasi przodkowie próbowali wykorzenić tę postawę, wymyślając na przykład tuziny przysłów typu „chytry płaci dwa razy”, my nadal wierzymy, że dystrybutorzy mogą działać bezinteresownie i że chętnie dają coś za darmo, na przykład z dobrego serca. Oczywiście bywają sytuacje, gdy można zaoszczędzić wiele, nie ponosząc żadnych konsekwencji, ale w większości cały proces wyszukiwania okazji kończy się poniesieniem straty i problemami. Dzieje się tak nie tylko w przypadku kupowania iPhone’ów czy innych dóbr luksusowych, ale także antywirusów.
Dobrymi przykładami są internetowe oferty produktów naszej firmy, włącznie z platformami przetargowymi, handlem elektronicznym i stronami zawierającymi reklamy. Wielu sprzedawców oferuje pudełkowe wersje Kaspersky Internet Security oraz innych rozwiązań bezpieczeństwa, których cena jest od 1,5 do 10 razy niższa niż nasza normalna cena. Aż żal nie skorzystać z okazji i kupić kilka licencji za cenę jednej. Jednak zbyt niska cena to często pierwszy sygnał, że sprzedawca jest oszustem.
Tak niskie ceny powinny skłonić Cię do zastanowienia się nad uczciwością sprzedawcy.
Niestety przeważająca większość takich ofert jest oszukańcza, a nawet jeśli prawdziwa – są to niedziałające licencje. W pierwszym przypadku możesz stracić nieco pieniędzy, w drugim – oprócz straty finansowej będziesz musiał poświęcić swój czas na rozwiązanie kilku kwestii.
Zatem po czym poznać „wspaniałą” ofertę internetową i jakich problemów może się spodziewać kupujący?
Nieistniejący/zablokowany/nieprawidłowy kod licencyjny
Wygeneruję Ci kod za jedyne 4 dolce!
Każdy może wymyślać kombinację cyfr i liter, która wygląda jak kod do produktu, jak również dać ofertę zablokowanego, nieprawidłowego lub przestarzałego kodu. Kupujący w zasadzie nie ma możliwości sprawdzenia ważności kodu przed zakupem. I ten fakt cały czas wykorzystują oszuści, handlując nieprawidłowymi kodami w pakietach ‚3-za-1′. Po zakupie takiego kodu użytkownik zobaczy komunikat informujący, że wprowadzony kod jest nieprawidłowy.
Licencja dla wielu użytkowników
Jest też inny scenariusz: delikwent umieszcza ofertę ważnego kodu licencyjnego dla, powiedzmy, trzech użytkowników, ale wysyła kod równocześnie do kilku kupujących. Wtedy jest to rosyjska ruletka: ktoś jest szybszy od reszty i aktywuje kod, a reszta zobaczy komunikat, że ten kod został już aktywowany.
Piracka licencja
Zhakowany kod jest jak bomba z zegarem: może zostać zaakceptowany przez oprogramowanie, ale z pewnością zostanie później anulowany przez system antypiracki, wyłączający regularne aktualizacje antywirusowych baz danych, ostatecznie narażając Twój sprzęt na nowe próbki szkodliwego oprogramowania.
Kupowanie antywirusa od niezaufanych sprzedawców online naraża na stratę pieniędzy
Licencja na inną liczbę komputerów
Wszyscy wiemy, że jedna licencja może być aktywowana na kilku urządzeniach, w zależności od jej rodzaju. Taktyka ta jest chętnie wykorzystywana przez nieuczciwych sprzedawców: zamiast licencji na 5 komputerów dostarczają tylko na 2. Zanim kupujący aktywuje kod na wszystkich urządzeniach i odkryje smutną prawdę, sprzedawcy już nie będzie dało się odnaleźć.
Licencja ważna dla innego regionu
Jedną z najbardziej nieprzyjemnych sytuacji jest zakup licencji przeznaczonej na dany region. Faktycznie różnią się one ceną, ale ich kod może być aktywowany tylko w wyznaczonym regionie. Zatem kod dla licencji przeznaczonej dla Afryki Południowej nie może być aktywowany w żadnym innym kraju.
Podczas zakupu takiej licencji trudno jest zauważyć, że licencja jest przeznaczona do użytku jedynie we Włoszech.
Jest to nieszczęśliwy zbieg okoliczności: sprzedawca nie chce nikogo okłamać, a kupujący ma ważny, oryginalny kod, którego jednak nie może użyć.
Podczas dokonywania jakichkolwiek zakupów na Allegro warto zwracać uwagę na przykład na ilość pozytywnych komentarzy, niekompletny opis produktu czy opis niejednoznaczny. Ponadto wielu zaufanych sprzedawców podaje informację, że należy do legalnej sieci dystrybucyjnej.
Wszystkie te scenariusze mają coś wspólnego: użytkownicy, którzy posiadają nieważny, oszukańczy lub „szary” kod nie są uprawnieni do uzyskania żadnej pomocy od pomocy technicznej firmy Kaspersky Lab. Co więcej, prawdopodobnie nie mogą ubiegać się o zwrot pieniędzy. Były takie przypadki, gdzie ofiara udowodniła oszustwo i odzyskała wydaną kwotę; ale proces zabrał wiele czasu i energii.
Aby zaoszczędzić swoje nerwy i pieniądze, należy kupować kody aktywacyjne na stronie www.kaspersky.pl, od zaufanych sprzedawców oraz autoryzowanych dystrybutorów. A najlepiej pamiętać o prostej zasadzie: jeśli coś jest zbyt dobre, by było prawdziwe – z pewnością prawdziwe nie jest.
Porady