Chociaż niewiarygodnie przydatne i zabawne, sieci społecznościowe wciąż są dla nas nowością. Wiele zwyczajów, które nabywamy podczas korzystania z nich, nie jest zbyt dobrze przemyślanych. Poniżej znajdziesz listę najczęstszych błędów, jakie popełniamy na Facebooku. Każdy z nich może spowodować szeroko pojętą stratę: finansów, reputacji lub relacji z ważnymi dla nas ludźmi.
Publikowanie swojej całej biografii
Dlaczego nie:
Kuszące może się wydawać otrzymanie wielu gratulacji i polubień w dniu urodzin lub gdy zostaniesz rodzicem. Zastanów się jednak, w ilu serwisach – łącznie z bankowymi i instytucjami finansowymi –data Twoich urodzin lub nazwisko panieńskie Twojej matki to elementy składowe loginu lub hasła do Twojego konta. Facebook i inne portale społecznościowe są tak bardzo lubiane przez cyberprzestępców, ponieważ umożliwiają im zbieranie wszelkiej maści danych o Tobie oraz, w konsekwencji, włamywanie się do Twoich kont.
Co zrobić:
Nie podawaj w internecie daty swoich urodzin lub przynajmniej pomiń rok. Unikaj ujawniania danych o swoich bliskich, imion zwierząt i innych informacji, które są często wykorzystywane w atakach socjotechnicznych.
Publikowanie swoich postów, hmmm, publicznie
Dlaczego nie:
Każdy może je przeczytać ― Twój przyjaciel, mama, dzieci, szef, była dziewczyna, agent rekrutujący, a także całe mnóstwo firm marketingowych i ktoś, kto być może planuje oszustwo internetowe. Zazwyczaj traktujemy posty na FB jako nowoczesną formę komunikacji z małym gronem, coś jak spotkanie z przyjaciółmi w barze lub rodzinne spotkanie. Musisz sobie zdać sprawę, że gdy Twój post jest publiczny, grono odbiorców jest znacznie większe. Poza tym ktoś może przypadkowo (lub celowo) źle zinterpretować Twoje słowa i powtórzyć ważnej dla Ciebie osobie. Albo użyć ich do prześladowania lub żartowania sobie z Ciebie. Albo ukraść Twoją tożsamość. I całe mnóstwo innych rzeczy, bo lista takich możliwości jest chyba nieskończona. Całkiem na serio – zdarzały się przypadki, gdy z pozoru niewinne posty umieszczane w portalach społecznościowych zostały publicznie udostępnione i kosztowały kogoś karierę.
Co zrobić:
Zmodyfikuj ustawienia swojego konta na Facebooku, tak aby większość postów była widoczna jedynie dla znajomych lub „znajomych znajomych”. Ustawienie to łatwo zmodyfikować dla danego posta, gdy naprawdę będziesz chciał podzielić się nim z całym miliardem użytkowników Facebooka. Zwróć szczególną uwagę na to, kto zobaczy Twoje publikowane zdjęcia.
Możesz myśleć, że dzielisz się tylko z kilkoma przyjaciółmi, ale tak naprawdę to jest jak publiczna spowiedź
Wybieranie słabego hasła
Dlaczego nie:
Pewnie masz wiele prywatnych zdjęć i wiadomości na Facebooku i na pewno nie chcesz, aby wszyscy je widzieli. Co gorsze, większość ludzi używa Facebooka do logowania się na inne strony i serwisy internetowe. Jeśli ktoś włamie się na Twoje facebookowe konto, wszystkie te serwisy będą także w zasięgu ręki.
Co zrobić:
Do swojego konta na FB wybierz silne, bezpieczne hasło. A nawet lepiej, włącz dwuetapową weryfikację, aby chronić siebie i swoje dane. I nie używaj swojego hasła do Facebooka do innych serwisów, niech będzie unikatowe.
Udostępnianie swojej lokalizacji
Dlaczego nie:
Funkcja ta ułatwia ludziom śledzenie Twoich miejsc przebywania i ustalenie, gdzie żyjesz i pracujesz. Może to być szczególnie niebezpieczne, jeśli chodzi o dzieci i młodzież. Ponadto, nawet zwykłe zameldowanie się w restauracji czy kurorcie jasno pokazuje, że nie jesteś w domu, co z kolei może być bardzo wartościową informacją dla złodziei.
Co zrobić:
Wyłącz geotagowanie (oznaczanie miejsca pobytu) w publikowanych przez siebie zdjęciach. Nie używaj facebookowych meldunków lub starannie wybierz listę ludzi, którzy będą widzieć, gdzie się znajdujesz. Każda obca osoba to potencjalny wróg, pamiętasz?
Przyjaźń z nieznajomymi
Dlaczego nie:
Pewnie przechodziłeś przez to wiele razy. Ktoś chce dodać Cię do grona znajomych, choć Ty ledwie go znasz. Albo nawet wcale go nie znasz, ale macie wielu wspólnych znajomych. Klikasz „Akceptuj” tylko dlatego, że nie chcesz być niemiły. To bardzo złe podejście. Po pierwsze, będąc Twoim „znajomym” ta nieznana osoba uzyskuje dostęp do informacji, które publikujesz w trybie tylko dla „znajomych”, i może tego użyć do nie wiadomo jakich celów. Co więcej, w ten sposób naruszasz także bezpieczeństwo swoich przyjaciół, ponieważ wielu ludzi używa opcji trybu publikowania „znajomi znajomych”. Cała ich aktywność, meldunki i zdjęcia stają się wtedy dostępne także dla tej osoby. Poza tym, ten nieznajomy ma możliwość wysyłania wiadomości (spamowych lub zawierających szkodliwe odnośniki) i poszerzania grona znajomych, ponieważ to, że jesteś jego przyjacielem, zwiększa jego wiarygodność.
Co zrobić:
Miej w kręgu przyjaciół ludzi, których znasz osobiście i tych, których znasz dobrze. Może zainteresuje Cię możliwość skorzystania ze specjalnej analizy swojej osobistej sieci na Facebooku. Narzędzie to wskaże Ci wszystkie rodzaje dziwnego zachowania wśród Twoich przyjaciół. W końcu, z jakiegoś powodu nazywa się Friend or Foe (przyjaciel czy wróg).