Międzynarodowe sukcesy w walce z cyberprzestępczością w lipcu

Dla cyberprzestępców nie ma granic. A dokładniej, sprytnie je oni obchodzą – kradną pieniądze w jednym kraju, wypłacają w drugim, a wydają w jeszcze innym. Jednak, międzynarodowa współpraca organów ścigania

Dla cyberprzestępców nie ma granic. A dokładniej, sprytnie je oni obchodzą – kradną pieniądze w jednym kraju, wypłacają w drugim, a wydają w jeszcze innym. Jednak, międzynarodowa współpraca organów ścigania oraz producentów z branży bezpieczeństwa z powodzeniem pomaga w walce z „globalnymi” hakerami. Eksperci z Kaspersky Lab przygotowali zestawienie lipcowych sukcesów w walce z cyberprzestępczością.

64_fighting_cybercrime_international_success

Wielki nalot na szemrane apteki

Operacja INTERPOLu pod nazwą „Pangea 6” może służyć za klasyczny przykład dobrze przeprowadzonej międzynarodowej współpracy. Jednoczesne naloty policji w 100 krajach przyniosły 58 aresztowań, zamknięcie 9 000 stron internetowych oraz konfiskatę niemal 10 milionów paczek z potencjalnie niebezpiecznymi lekami sprzedawanymi bez recepty w nielegalnych aptekach internetowych.

Tygodniowa akcja skierowana była przeciwko wszystkim ogniwom powiązanym z cyberprzestępczą branżą farmaceutyczną: serwisom internetowym, systemom płatności oraz agentom dostarczającym towar. Apteki „z podziemia” są niebezpieczne z kilku powodów. Po pierwsze, sprzedawane przez nie leki są zazwyczaj fałszywe, szkodliwe lub w najlepszym przypadku nieskuteczne. Serwisy takie są także często uwikłane w handel narkotykami, rozsyłanie spamu i wyświetlają wprowadzające w błąd reklamy. Ostatecznie, właściciele szemranych aptek często kupują dostęp do sieci zainfekowanych komputerów (botnetów), przez co finansują kolejny rodzaj cyberprzestępczości.

„Wielka” piątka

Pięciu rosyjskich i ukraińskich hakerów, którzy rzekomo ukradli ponad 160 milionów numerów kart kredytowych, zostało oskarżonych w New Jersey. Gang rzekomo włamał się do sieci komputerowych takich organizacji jak NASDAQ, Visa, 7-Eleven czy JetBlue Airways w celu zainstalowania narzędzi do podsłuchu, kradzieży numerów kart kredytowych i debetowych, jak również innych rodzajów danych uwierzytelniających płatności. Hakerzy nie wykorzystali skradzionych kart sami – sprzedali je cyberprzestępcom po 10-50 dolarów za sztukę. Szacuje się, że do 2005 r. hakerzy zarobili 300 milionów dolarów. Dwóch z nich zostało aresztowanych w Holandii, podczas gdy pozostała trójka znajduje się na wolności – prawdopodobnie w Rosji. Oskarżeni mogą trafić do więzienia nawet na 30 lat.

Pięć lat dla „bankierów”

Na rozprawie w Kijowie wydano wyrok w sprawie innych ukraińskich hakerów. Spędzą oni 5 lat w więzieniu z powodu udziału w hakowaniu bankowości online na wielką skalę. Wykorzystywali oni trojana bankowego Carberp do przechwytywania komunikacji ofiary z odpowiednią usługą bankowości online, a następnie kradli pieniądze bezpośrednio z kont bankowych należących do obywateli Rosji i Ukrainy. Z powodu podobnych języków i przyjaznych zasad przekraczania granic wielu rosyjskich hakerów próbuje ukryć się na Ukrainie i vice versa. Z tego powodu rosyjskie i ukraińskie organy ścigania coraz częściej współpracują w walce z cyberprzestępcami.

Chcieli wsiąść do samolotu – wylądowali w więzieniu

Akcja na wielką skalę przeprowadzona przez Europejskie Centrum ds. Walki z Cyberprzestępczością okazała się bardzo efektywna – aresztowano 43 cyberprzestępców, na 38 lotniskach, w 16 europejskich krajach. Istota akcji była banalna – policja odnalazła i przesłuchała pasażerów, którzy kupili swoje bilety przy użyciu fałszywych lub kradzionych kart kredytowych. W rezultacie policjanci schwytali kilku długo poszukiwanych cyberprzestępców, jak również osoby podejrzane o takie przestępstwa jak kradzież tożsamości, handlowanie lekami, podrabianie dokumentów i włamania sieciowe do instytucji finansowych.

Porady